Tutaj regularnie króluje BLUES & JAZZ
Klub Osiedlowy KOLIBER słynie z organizacji koncertów bluesowo – jazzowych na wysokim poziomie artystycznym. Muzycy przyjeżdżający do Kolibra zawsze chwalą publiczność, dzięki której, jak mówią, super im tu się gra. Kameralna sala zapewnia bezpośredni kontakt muzyków z publicznością. To wyróżnia kolibrowe koncerty. Tak było i minionej niedzieli, kiedy zagrał tu zespół Five O’Clock Orchestra.
W tym roku cykl koncertów BLUES & JAZZ wspiera Prezydent Miasta Żyrardowa Lucjan Krzysztof Chrzanowski. Przypomnijmy, że w ramach współpracy z Miastem Żyrardów odbył się już drugi koncert z cyklu BLUES & JAZZ. Trzeci, a zarazem ostatni z tego cyklu odbędzie się w listopadzie.
Five O’Clock Orchestra to polski zespół muzyczny wykonujący jazz tradycyjny, uważany za jeden z najstarszych polskich zespołów wykonujący ten gatunek muzyki.
„Five O’Clock” został założony we wrześniu 1969 przez studentów Politechniki Częstochowskiej. Grupa ta, której założycielem był kornecista Tadeusz Orgielewski, pełniący do dziś rolę lidera. Formacja ta szybko zdobyła sobie popularność najpierw w środowisku studenckim, później w regionie częstochowskim. Działalność ich została przerwana w roku 1977, gdy część członków zespołu z liderem włącznie, wyjechała za granicę. We wrześniu 1999 Politechnika Częstochowska obchodziła 50-lecie swego istnienia. „Five O’Clock” postanowił na prośbę organizatorów wziąć udział w uroczystościach z tym jubileuszem związanych. Koncert w sali klubu „Politechnik” w dniu 24.09.1999 rozpoczął nowy etap w historii zespołu. Dwukrotne zdobycie ZŁOTEJ TARKI (2001, 2002), koncerty w kraju i za granicą, udział w festiwalach jazzowych, to tylko niektóre widoczne ślady tych rozkochanych w jazzie tradycyjnym muzyków. Bardzo ważnym aspektem w pracy zespołu jest działalność popularyzatorska. To właśnie z jego inicjatywy powstał w Częstochowie Festiwal Jazzu Tradycyjnego HOT JAZZ SPRING. Zespół daje wiele koncertów szkolnych przybliżając w ten sposób młodzieży ten gatunek muzyki, pozwala jej poznać genezę jazzu. 25.01.2003 zespół przyjął nazwę „FIVE O’CLOCK ORCHESTRA” Dotychczas nagrał 4 płyty: „Lazy River”, „Bix & Henryk”, „Suitę Nowoorleańską”, oraz „Jubilee” Kompozytorami „Suity Nowoorleańskiej” są członkowie zespołu: Tadeusz Orgielewski oraz Eugeniusz „Kerry” Marszałek. Na festiwalu „Old Jazz Meeting” w Iławie w roku 2009 zespół otrzymał HONOROWĄ ZŁOTĄ TARKĘ. Jest teraz obok legendarnego „OLD TIMERS” jedynym z dwóch zespołów, które to cenne trofeum otrzymały trzykrotnie.
W niedzielnym koncercie wszyscy muzycy zaprezentowali się rewelacyjnie. Tadeusz Orgielewski założyciel zespołu nie dość, że pokazał najwyższy poziom gry na kornecie to jeszcze świetnie opowiedział publiczności o granych utworach oraz historii poszczególnych muzyków. Najmłodszy w zespole Sebastian Janik z dużą wirtuozerią i lekkością grania na złotym saksofonie sopranowym wprowadzał publiczność w doskonały nastrój. Nie mniej ekspresyjnie wypadł Jakub Moreń, który świetnie prezentował swoje solówki na puzonie, a w kilku utworach dodał do tego jeszcze wokal. Czołowym instrumentem w Five O’Clock Orchestrze był kontrabas. Na nim popisywał się Piotr Górka. Oczywiście świetną formę zaprezentował najstarszy w zespole Wojciech Kamiński. Jego solówki na pianinie wzbudzały aplauz publiczności. Pan Profesor z „sumiastym wąsikiem” zręcznie obsługiwał klawiaturę. Nie można zapomnieć o perkusiście. Marek Stach wszystko to spinał w jedną całość. On też pokazał co potrafi wydobyć w solówkach na tym instrumencie. Tak udany wieczór nie mógł zakończyć się bez bisów. Na koniec już nikt nie siedział przy stolikach. Kolibrowa publiczność doceniła muzyków oklaskami na stojąco. Tylko padający za oknem deszcz, mógł popsuć świetny humor po wysłuchaniu tego koncertu.
MS